Układ. Rodzina Wenclów – Magdalena Wawrykiewicz audiobook – Wciągający thriller polityczny, który wstrząśnie Twoim światem

Opis

Cześć, drodzy miłośnicy dobrych historii i mocnych wrażeń!

Dziś chciałbym podzielić się z Wami moimi wrażeniami z odsłuchania audiobooka „Układ. Rodzina Wenclów” autorstwa Magdaleny Wawrykiewicz, drugiego tomu trylogii „Rodzina Wenclów”. Książka, wydana przez Storyside w 2019 roku, to thriller polityczny z krwi i kości, który wciąga jak bagno na mazurskich mokradłach. Narratorem tego ponad 18-godzinnego dzieła jest Mariusz Bonaszewski, którego głos idealnie oddaje mroczny klimat tej historii. Jeśli szukacie czegoś, co trzyma w napięciu i jednocześnie zmusza do refleksji nad polską rzeczywistością, to ta „audiobook experience” może być dla Was strzałem w dziesiątkę.

Zacznę od tego, że „Układ” trafił do mnie w idealnym momencie. Ostatnio, pisząc na swoim blogu serię artykułów o literaturze osadzonej w realiach Polski po transformacji ustrojowej, zauważyłem, jak bardzo młodzi czytelnicy – i słuchacze – poszukują opowieści, które pomogą im zrozumieć skomplikowaną przeszłość i teraźniejszość naszego kraju. Pamiętam, jak rok temu analizowałem na blogu powieści o czasach postkomunistycznych i otrzymałem masę wiadomości od czytelników, którzy dziękowali za wskazanie książek, które w nowoczesny sposób opowiadają o tym, co nas ukształtowało. „Układ. Rodzina Wenclów” doskonale wpisuje się w ten trend – to historia współczesna, osadzona w Warszawie 2007 roku, ale jednocześnie pokazująca, jak głęboko polityka i układy wpływają na życie zwykłych ludzi, takich jak rodzina Wenclów.

Fabuła skupia się na mecenasie Wenclu, którego życie osobiste i zawodowe wali się jak domek z kart. Jego kancelaria przeżywa kryzys, a kluczowy klient zostaje wrobiony w zakup spółki z milionowymi długami. Wencel, z pomocą swojej lojalnej sekretarki, rusza na brawurowe śledztwo, by odkryć, kto za tym stoi. Szybko okazuje się, że za fasadą codzienności kryje się prawdziwa puszka Pandory – sieć intryg, inwigilacji i brudnych interesów. Autorka, Magdalena Wawrykiewicz, z chirurgiczną precyzją obnaża mechanizmy władzy i korupcji, które, niestety, wielu z nas zna aż za dobrze z nagłówków gazet. To, co szczególnie mnie uderzyło, to brak idealizacji – Wawrykiewicz nie próbuje upiększać rzeczywistości. Pokazuje polską klasę średnią taką, jaka jest: pełną ambicji, ale też uwikłaną w moralne dylematy i szarą strefę.

Jeśli chodzi o samą „listening experience”, to Mariusz Bonaszewski robi tu robotę na najwyższym poziomie. Jego głęboki, nieco chropowaty głos nadaje historii dodatkowego ciężaru. Sposób, w jaki moduluje ton, przechodząc od spokojnych, refleksyjnych fragmentów do momentów pełnych napięcia, sprawia, że słuchacz czuje się, jakby był w samym środku akcji. Audio quality jest bez zarzutu – dźwięk jest czysty, bez szumów czy zakłóceń, co w przypadku tak długiego audiobooka, trwającego ponad 18 godzin, ma ogromne znaczenie. Bonaszewski potrafi oddać emocje postaci, szczególnie w scenach, gdzie Wencel jest przyparty do muru – czuć desperację, złość, a czasem bezradność. To jeden z tych narratorów, którzy sprawiają, że nawet mniej dynamiczne fragmenty książki nie nużą, a wręcz przyciągają.

Mówiąc o treści, nie sposób nie docenić, jak Wawrykiewicz buduje napięcie. Thriller polityczny to gatunek, który w Polsce ma swoich mistrzów – wystarczy wspomnieć Zygmunta Miłoszewskiego czy Remigiusza Mroza z jego serią o Joannie Chyłce. „Układ” śmiało może stanąć obok tych nazwisk. Podobnie jak w książkach Mroza, mamy tu dynamiczną akcję i bohaterów, którzy muszą zmierzyć się z systemem większym od nich samych. Ale Wawrykiewicz idzie o krok dalej, pokazując, jak polityka i wielkie interesy przenikają do życia prywatnego. To nie jest tylko historia o intrygach na szczytach władzy – to także opowieść o tym, jak zwykli ludzie, tacy jak my, mogą zostać zmiażdżeni przez machinę „układów”. Ten motyw przypomina mi serial „Ślepnąc od świateł”, gdzie również widzimy, jak mroczne strony polskiej rzeczywistości wpływają na losy jednostek.

Nie oznacza to jednak, że książka jest bez wad. Momentami fabuła wydaje się nieco przeciągnięta – 18 godzin to sporo, i choć Bonaszewski robi wszystko, by utrzymać uwagę słuchacza, niektóre wątki poboczne mogłyby być krótsze. Dodatkowo, jeśli nie słuchaliście pierwszego tomu trylogii, możecie poczuć się nieco zagubieni w relacjach między bohaterami. To nie jest standalone – pełny kontekst wymaga znajomości całej serii „Rodzina Wenclów”. Mimo to, dla fanów gatunku i osób, które lubią głęboko zanurzyć się w skomplikowane historie, te drobne mankamenty nie powinny być przeszkodą.

Hãy nói về điều mà ai cũng đang nghĩ đến – czy „Układ” to audiobook dla każdego? Moim zdaniem, to idealna propozycja dla tych, którzy kochają thrillery polityczne i powieści obyczajowe osadzone w polskich realiach. Jeśli podobały Wam się książki Miłoszewskiego czy serial „Wataha”, to będziecie całkowicie zauroczeni tą historią. To także świetny wybór dla osób, które chcą lepiej zrozumieć, jak wyglądała – i wciąż wygląda – polska transformacja ustrojowa, z całym jej bagażem korupcji i moralnych kompromisów. Warto jednak przygotować się na to, że nie jest to lekka lektura na plażę – to książka, która prowokuje, zmusza do myślenia i czasem zostawia z gorzkim posmakiem.

Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchając „Układu”, przypomniałem sobie dyskusje, które prowadziłem w swoim podcaście o adaptacjach literackich na ekran. Pamiętam, jak analizowałem „Wojnę polsko-ruską” Doroty Masłowskiej i zastanawiałem się, jak pewne motywy można przenieść na język filmu, zachowując ducha oryginału. „Układ” ma ogromny potencjał na adaptację – widzę tu serial, który mógłby być polskim odpowiednikiem „House of Cards”, z całą tą brudną grą o władzę i wpływy. Pytanie tylko, czy ktoś odważy się pokazać tę historię na ekranie, bez cenzury i upiększeń. Dla mnie, jako fana kultury popularnej, byłoby to spełnienie marzeń.

Podsumowując, „Układ. Rodzina Wenclów” to audiobook, który zasługuje na uwagę. To nie tylko wciągająca historia, ale też lustro, w którym odbija się współczesna Polska – z jej blaskami i cieniami. Mariusz Bonaszewski jako narrator dodaje tej opowieści głębi, a jakość dźwięku sprawia, że „audiobook experience” jest czystą przyjemnością. Jeśli macie ochotę na thriller polityczny, który trzyma w napięciu i jednocześnie skłania do refleksji, to gorąco polecam. A jeśli szukacie darmowej opcji, warto sprawdzić platformy streamingowe – czasem można trafić na „audiobook free” w ramach promocji, co tylko dodatkowo zachęca do odsłuchania tej historii.

Do usłyszenia przy kolejnej historii, która poruszy nasze serca i umysły! Wasz Tomek Wiśniewski

Do usłyszenia przy kolejnej historii, która poruszy nasze serca i umysły! Wasz Tomek Wiśniewski
Tomasz Wiśniewski