Uwięziona w bursztynie cz.3 – Diana Gabaldon audiobook – Miłość, która pokonała czas

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj trzecią część poruszającej sagi “Outlander”, w której Diana Gabaldon splata losy Claire i Jamesa w wirze namiętności, zdrady i niebezpieczeństw. Rok 1968 – Claire wraca do Szkocji z córką Brianną, by wyjawić szokującą prawdę o kamiennym kręgu i mężczyźnie, który pokochał ją w XVIII wieku. Magda Karel, mistrzyni narracji, prowadzi cię przez tę pełną zwrotów akcji opowieść, gdzie każdy dźwięk przenosi cię w głąb szkockich wzgórz i burzliwych uczuć. Idealne dla tych, którzy kochają historię, romans i przygodę w jednym. Zanurz się w tę elektryzującą, wzruszającą i nieprzewidywalną podróż w czasie. Odkryj “Uwięziona w bursztynie cz.3” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 75572
Gatunek:
Seria:

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury i Słuchacze Audiobooków,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z sagą „Outlander” Diany Gabaldon, nie spodziewałem się, że ta pozornie lekka powieść romantyczna z elementami fantastyki tak głęboko zapadnie mi w pamięć. „Uwięziona w bursztynie cz.3”, szósta część cyklu, wydana przez Storyside w interpretacji Magdy Karel, to dzieło, które – jak bursztyn zatopiony w czasie – zatrzymuje w sobie esencję emocji, historii i literackiego kunsztu.

Z perspektywy badacza literatury zawsze fascynowało mnie, jak autorzy potrafią splatać fikcję z historycznymi realiami. Gabaldon robi to mistrzowsko, tworząc narrację, która – niczym szkockie tartany – przeplata różne wątki i epoki. Akcja osadzona w dwóch płaszczyznach czasowych (XX i XVIII wiek) nie tylko stanowi tło dla romansu Claire i Jamiego, ale też staje się pretekstem do głębszej refleksji nad naturą czasu, przeznaczenia i ludzkich wyborów.

Magda Karel, której głos towarzyszy nam przez 12 godzin i 39 minut, doskonale oddaje klimat powieści. Jej interpretacja jest niczym dobry single malt – wyrazista, ale nie przytłaczająca, z wyczuwalnymi nutami emocji. Szczególnie udane są fragmenty, w których oddaje szkocki akcent czy różnice w mowie postaci z różnych epok. To właśnie dzięki takim detalom audiobook staje się czymś więcej niż tylko czytaną książką – to pełnoprawne doświadczenie teatralne.

Analizując powieść pod kątem literackim, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów. Po pierwsze, Gabaldon z niezwykłą dbałością odtwarza realia XVIII-wiecznej Szkocji. Jako historyk literatury doceniam tę dbałość o szczegóły, choć oczywiście – jak w każdej powieści historycznej – pojawiają się pewne uproszczenia. Wątki związane z powstaniem Jakobitów i bitwą pod Culloden stanowią fascynujące tło dla osobistych dramatów bohaterów.

Motyw miłości przekraczającej granice czasu przywodzi na myśl inne dzieła, jak „Podróżniczkę w czasie” Audrey Niffenegger, ale Gabaldon nadaje mu unikalny charakter. To nie tylko romans, ale też opowieść o odpowiedzialności, dziedzictwie i trudnych wyborach. Relacja Claire z córką Brianną dodaje powieści głębi, pokazując, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość.

Z punktu widzenia słuchacza audiobooka, „Uwięziona w bursztynie” oferuje kompleksowe doświadczenie. Dźwięk jest czysty, a narracja płynna, co pozwala w pełni zanurzyć się w świecie przedstawionym. W przeciwieństwie do niektórych produkcji, gdzie lektor dominuje nad tekstem, tutaj mamy do czynienia z harmonijną współpracą między słowem pisanym a mówionym.

Porównując tę część z poprzednimi tomami serii, można zauważyć ewolucję stylu Gabaldon. Fabuła staje się bardziej złożona, a postaci – bardziej wielowymiarowe. To już nie tylko romans historyczny, ale pełnokrwista saga rodzinna z elementami politycznego thrillera i powieści przygodowej.

Dla kogo jest ten audiobook? Z pewnością dla miłośników dobrej literatury, którzy cenią sobie zarówno wartką akcję, jak i głębsze przesłanie. Dla pasjonatów historii, którzy chcą spojrzeć na dzieje Szkocji z nieco innej perspektywy. Wreszcie – dla wszystkich, którzy wierzą, że miłość może pokonać nawet najbardziej nieprzekraczalne bariery.

Pamiętam, jak podczas jednego z moich wykładów o literaturze współczesnej dyskutowaliśmy ze studentami o fenomenie „Outlandera”. Jedna z moich studentek zauważyła, że Gabaldon udało się stworzyć coś wyjątkowego – powieść, która jednocześnie bawi, wzrusza i uczy. Po wysłuchaniu „Uwięzionej w bursztynie” w interpretacji Magdy Karel trudno się z tą opinią nie zgodzić.

Czy są jakieś słabsze strony? Jak w każdej powieści tego typu, pojawiają się momenty, gdy realizm historyczny ustępuje miejsca wymogom fabuły. Niektóre wątki mogłyby być bardziej rozwinięte, a tempo narracji – zwłaszcza w środkowych partiach – czasem nieco zwalnia. Jednak te drobne niedociągnięcia giną w morzu zalet całego dzieła.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

12H 39min