W imie prawdy – Viveca Sten audiobook – Mroczna tajemnica letniego obozu
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Odkryj mrożącą krew w żyłach ósmą część serii “Morderstwa w Sandhamn” autorstwa Viveci Sten, mistrzowsko czytaną przez Marię Seweryn. Letni obóz żeglarski na wyspie Lökholmen zamienia się w arenę przerażających wydarzeń – nękanie dzieci, zaginięcie chłopca i tajemniczy obserwator w lesie. Tymczasem Nora Linde toczy walkę z bezwzględnym biznesmenem, a Thomas Andreasson musi wybrać między rodzinnym dramatem a pogonią za zaginionym dzieckiem. Zanurz się w ten mroczny, wciągający thriller, gdzie każdy sekundę liczy się w wyścigu z czasem. Idealne dla tych, którzy lubią dreszczyk emocji i skandynawskie klimaty kryminalne. Odkryj “W imie prawdy” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Cześć, kochani miłośnicy kryminałów i dobrych historii!
Dziś chcę się z Wami podzielić moimi wrażeniami z odsłuchania audiobooka „W imię prawdy” autorstwa Viveki Sten, będącego ósmą częścią serii „Morderstwa w Sandhamn”. To książka, która wciąga jak dobra kawa w zimowy poranek – nie możesz się oderwać, choć wiesz, że zaraz trzeba biec do obowiązków. Jako bloger kultury popularnej i fan skandynawskich kryminałów, nie mogłem przejść obok tej pozycji obojętnie, zwłaszcza że narracja Marii Seweryn dodatkowo podkręca całe doświadczenie słuchania. Ale po kolei – opowiem Wam, co mnie urzekło, co zaskoczyło, a co może nie do końca zagrało, bo przecież nie wszystko zawsze jest idealne, prawda?
Pierwsze wrażenie po włączeniu audiobooka? Jakby ktoś otworzył okno na szwedzki archipelag Sandhamn. Viveca Sten ma ten dar, że potrafi malować obrazy słowami – czujesz zapach morskiej bryzy, słyszysz szum fal, a jednocześnie gdzieś w tle czai się niepokój. Akcja „W imię prawdy” skupia się na letnim obozie żeglarskim na wyspie Lökholmen, gdzie dzieciaki, zamiast cieszyć się wakacjami, stają się obiektem nękania i mobbingu. To temat, który boli, bo przypomina, jak okrutne potrafią być relacje rówieśnicze. Do tego mamy wątek prokurator Nory Linde, która zmaga się z największym procesem w swojej karierze, oraz Thomasa Andreassona, policjanta wracającego do pracy po trudnym okresie. Te dwa światy – dziecięcy obóz i dorosłe problemy – splatają się w historii pełnej napięcia, gdzie czas gra kluczową rolę.
Muszę przyznać, że ten wątek mobbingu特别 trafił mnie w serce. Pamiętam, jak kilka lat temu, pisząc na blogu serię artykułów o bestsellerach w Polsce, analizowałem, co sprawia, że niektóre historie rezonują z nami bardziej niż inne. Dostałem wtedy sporo wiadomości od czytelników, którzy pisali, że szukają książek, które pomogą im zrozumieć trudne tematy – jak właśnie przemoc rówieśnicza czy wykluczenie. „W imię prawdy” robi to w sposób bardzo autentyczny, bez zbędnego moralizowania, ale z taką brutalną szczerością, która zostaje z Tobą na długo po zakończeniu słuchania. To trochę jak z naszym polskim „Wojna polsko-ruska” Doroty Masłowskiej – niby inne realia, ale ten sam rodzaj emocjonalnego kopniaka.
Jeśli chodzi o samą fabułę, to Viveca Sten mistrzowsko łączy kryminał z thrillerem prawniczym i dramatem obyczajowym. Wątek oszustw finansowych, który prowadzi Nora, jest jak gra w szachy – każdy ruch musi być przemyślany, a stawka jest wysoka. Z kolei zaginięcie chłopca na obozie żeglarskim wprowadza element wyścigu z czasem, który trzyma w napięciu. Przyznam, że momentami czułem się jak na rollercoasterze – raz serce biło mi szybciej z powodu zagadki kryminalnej, a raz z powodu osobistych dramatów bohaterów. To, co szczególnie mnie urzekło, to sposób, w jaki autorka pokazuje konsekwencje decyzji – zarówno tych małych, jak i tych, które zmieniają życie. Tytuł „W imię prawdy” nie jest tu przypadkowy – każdy z bohaterów dąży do odkrycia prawdy, czy to w sprawie kryminalnej, czy w swoim życiu osobistym.
A teraz przejdźmy do tego, co sprawia, że audiobook experience jest tak wyjątkowe – do narracji Marii Seweryn. Powiem Wam, że to jest jak słuchanie dobrego przyjaciela, który opowiada Ci historię przy ognisku. Maria ma w głosie tę niesamowitą zdolność do przekazywania emocji – raz brzmi jak zatroskana matka, raz jak chłodna prokurator, a raz jak przerażone dziecko. Jej interpretacja dodaje głębi postaciom, które w papierowej wersji mogłyby wydawać się nieco płaskie. Audio quality jest na najwyższym poziomie – dźwięk jest czysty, bez żadnych zakłóceń, co sprawia, że możesz się w pełni zanurzyć w historii. Słuchanie tego audiobooka to czysta przyjemność, zwłaszcza jeśli, tak jak ja, lubisz długie wieczory z słuchawkami na uszach. A jeśli gdzieś znajdziesz ten audiobook free, to naprawdę warto skorzystać – taka jakość za darmo to jak znalezienie złota na plaży w Sandhamn!
Oczywiście, nie wszystko jest idealne. Choć fabuła jest wciągająca, momentami czułem, że niektóre wątki są zbyt rozwleczone. Na przykład sprawa oszustw finansowych Nory, choć fascynująca, czasem przysłania główną zagadkę kryminalną. Dla fanów szybkiej akcji może to być mały minus, ale jeśli lubisz historie, które budują napięcie powoli, jak dobra skandynawska zima, to nie będzie Ci to przeszkadzać. Kolejna rzecz – jeśli nie znasz wcześniejszych części serii „Morderstwa w Sandhamn”, możesz poczuć się lekko zagubiony w relacjach między bohaterami. Ja sam musiałem chwilę pomyśleć, kim są niektóre postacie drugoplanowe, choć generalnie książka działa też jako samodzielna historia.
Porównując „W imię prawdy” do innych skandynawskich kryminałów, od razu przychodzi mi na myśl seria o Wallanderze Henninga Mankella – głównie ze względu na to połączenie kryminału z głęboką analizą psychologiczną postaci. Jeśli lubisz takie historie, to Viveca Sten Cię nie zawiedzie. Myślę też o serii „Fjällbacka” Camilli Läckberg, gdzie podobnie jak tu, malownicza sceneria kontrastuje z mrokiem ludzkich dramatów. Ale „W imię prawdy” ma swój unikalny klimat – to nie tylko kryminał, ale też komentarz społeczny na temat mobbingu i korupcji, który rezonuje nawet w polskich realiach. Powiedzmy sobie szczerze – kto z nas nie słyszał o podobnych historiach z obozów czy kolonii, gdzie dzieciaki bywają okrutne, a dorośli nie zawsze reagują na czas?
Komu poleciłbym ten audiobook? Zdecydowanie fanom thrillerów i skandynawskich kryminałów, ale też wszystkim, którzy lubią historie z mocnym społecznym przekazem. Jeśli szukasz czegoś, co wciągnie Cię na długie godziny, a przy tym zmusi do refleksji, to „W imię prawdy” jest dla Ciebie. Listening experience z Marią Seweryn to dodatkowy atut – jej głos sprawia, że nawet codzienne obowiązki, jak zmywanie naczyń czy spacer z psem, stają się okazją do przeżywania tej historii. A jeśli jesteś nowy w świecie audiobooków i szukasz czegoś na start, może warto sprawdzić, czy gdzieś nie ma tego tytułu jako free audiobook – to świetny sposób, by przekonać się do tego formatu.
Na koniec jeszcze jedna osobista refleksja. Słuchając tej historii, przypomniałem sobie, jak ważne są opowieści, które nie boją się dotykać trudnych tematów. Pamiętam, jak na moim podcaście analizowałem ekranizację „Wojny polsko-ruskiej” i dyskutowaliśmy o tym, jak literatura i film mogą oddawać ducha czasów, w których powstały. „W imię prawdy” robi coś podobnego – pokazuje, że pod powierzchnią sielankowych wakacji czy wielkich procesów sądowych kryją się ludzkie dramaty, które warto zrozumieć. To książka, która zostaje z Tobą, jak dobra rozmowa z przyjacielem – niby kończysz słuchać, ale myśli wciąż krążą wokół tego, co usłyszałeś.
Do usłyszenia przy kolejnej historii, trzymajcie się i dajcie znać, co sądzicie o „W imię prawdy”! Wasz Tomek Wiśniewski
Do usłyszenia przy kolejnej historii, trzymajcie się i dajcie znać, co sądzicie o „W imię prawdy”! Wasz Tomek Wiśniewski
Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 13H 35min |