Weterynarz. Dzikie serce. Faceci do wynajęcia – Ludka Skrzydlewska audiobook – Rozpal dziką namiętność w Bieszczadach

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Zanurz się w gorący świat Ludki Skrzydlewskej i jej audiobooka Weterynarz. Dzikie serce. Faceci do wynajęcia, gdzie namiętność bije jak dzikie serce konia. Lucyna Lis ucieka w Bieszczady po porzuceniu narzeczonego, szukając spokoju, a znajduje mrukliwego weterynarza Jana – mężczyznę ostrego jak górski wiatr. Ich drogi krzyżują się wśród końskich grzbietów i leśnych tajemnic – czy wspólna pasja stopi lód między nimi? Pełna emocji opowieść o pożądaniu i wolności wciąga, otulając słuchacza szumem drzew i tętentem kopyt. Idealne dla tych, którzy lubią pikantne romanse z polskim pazurem. Odkryj Weterynarz. Dzikie serce. Faceci do wynajęcia i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 2118455
Gatunek:

Opis

Cześć wszystkim miłośnikom dobrej literatury i mocnych emocji! Tomasz Wiśniewski tu, wasz przewodnik po świecie książek, które poruszają, rozgrzewają i nie dają o sobie zapomnieć.

Gdy tylko usłyszałem o audiobooku ‘Weterynarz. Dzikie serce. Faceci do wynajęcia’ Ludki Skrzydlewskiej, od razu wiedziałem, że to musi być coś specjalnego. Bieszczady, ucieczka od problemów, mrukliwy weterynarz i konie – ten przepis na romans od Wydawnictwa Kobiecego brzmi jak gwarancja emocjonalnej huśtawki. I wiecie co? Nie zawiodłem się!

Pamiętam, jak kilka lat temu analizowałem dla was boom na polskie romanse obyczajowe. Wtedy jeszcze dominowały historie wielkomiejskie, ale już wtedy przeczuwałem, że czytelniczki (i czytelnicy!) zaczną szukać czegoś więcej – ucieczki w naturę, prostoty, autentyczności. ‘Weterynarz…’ idealnie wpisuje się w ten trend. Lucyna Lis, która ucieka przed własnym weselem w dzikie Bieszczady, to postać, z którą wiele osób może się utożsamić. Kto z nas nie marzył czasem o porzuceniu wszystkiego i zaczęciu od nowa w jakimś malowniczym zakątku?

Co mnie szczególnie urzekło w tej historii, to sposób, w jaki autorka połączyła gorący romans z pięknymi opisami przyrody. Słuchając o tym, jak Lucy pomaga w pensjonacie cioci i pracuje z końmi, sam czułem ten górski powietrze i zapach siana. A te sceny z weterynarzem Janem! Początkowo ich relacja to istna iskrząca się (i to dosłownie!) mieszanka niechęci i przyciągania. Skrzydlewska świetnie buduje napięcie – wiecie, to uczucie, gdy słuchasz i myślisz ‘no przecież oni muszą w końcu…’, ale autorka umiejętnie przeciąga tę nić pożądania.

Jeśli chodzi o wykonanie audiobooka – a to dla mnie zawsze kluczowy element – jestem pod wrażeniem. Niestety, nie znalazłem informacji o narratorze (szkoda!), ale muszę przyznać, że lektor (albo lektorka) świetnie oddał emocje bohaterów. Te momenty, gdy Jan mówi swoim niskim, mrukliwym głosem… No cóż, rozumiem Lucynę, że miała problem zachować zimną krew! A sceny erotyczne? Delikatnie mówiąc – nie pozostawiają wiele dla wyobraźni, ale są podane z klasą i smakiem.

Porównując ‘Weterynarza…’ do innych pozycji na polskim rynku, widzę wyraźne podobieństwa do twórczości Agaty Przybyłek czy Katarzyny Grocholi – te same silne kobiece bohaterki, malownicze tło i emocje, które uderzają prosto w serce. Ale Skrzydlewska dodaje do tego swojego charakterystycznego ‘dzikiego’ pazura – te Bieszczady to nie tylko dekoracja, ale żywy element historii.

Czy są jakieś wady? Cóż, jeśli nie lubicie schematów romansowych, to pewnie przewidzicie niektóre zwroty akcji. Ale wiecie co? Czasem właśnie tego potrzebujemy – przewidywalnego ciepła, emocji i gwarancji, że mimo wszystko wszystko skończy się dobrze. A w obecnych czasach to naprawdę cenna rzecz.

Dla kogo jest ten audiobook? Dla wszystkich, którzy:
– potrzebują ucieczki od codzienności
– kochają zwierzęta i przyrodę
– lubią, gdy między bohaterami iskrzy
– cenią sobie dobre wykonanie lektorskie

I jeszcze jedna refleksja – słuchając ‘Weterynarza…’, przypomniałem sobie, jak ważne jest w literaturze miejsce akcji. Te Bieszczady Skrzydlewskiej to nie tylko tło, ale niemal dodatkowy bohater. To tak, jak w tym moim ulubionym odcinku podcastu, gdy analizowaliśmy, jak krajobraz wpływa na narrację. Tutaj góry są zarówno schronieniem, jak i wyzwaniem dla bohaterów – zupełnie jak w życiu.

No to jak, gotowi na bieszczadzką przygodę pełną namiętności? Śmiało, włączcie ten audiobook – gwarantuję, że nie będziecie żałować! A jeśli już słuchaliście, dajcie znać w komentarzach, czy Jan skradł też wasze serce. Trzymajcie się ciepło i do usłyszenia w kolejnych recenzjach!
Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Język

Polski

Długość

8H 55min