White Agony – Weronika Plota audiobook – Miłość, która rani jak ostry nóż
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w mroczny świat Aidena Scotta w audiobooku White Agony autorstwa Weroniki Ploty, mistrzowsko czytanym przez Agnieszkę Baranowską. Szósty tom serii Hellish wciąga w bezwzględną otchłań romansu, gdzie gniew i żal przeplatają się z tęsknotą za utraconą miłością. Aiden, dręczony poczuciem winy po skazaniu ukochanej na śmierć, szuka brata w cieniu Nowego Jorku, a jego dusza tonie w chaosie. Słuchając, poczujesz dreszcz emocji, jakbyś sam stąpał po krawędzi jego obłędu. Idealne dla tych, którzy lubią historie pełne smutku i namiętności. Odkryj White Agony i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Drodzy miłośnicy mrocznych zakamarków ludzkiej duszy,
Gdy po raz pierwszy sięgnąłem po audiobook „White Agony” Weroniki Ploty, moje zawodowe zainteresowanie psychologią zbrodni i ludzką ciemnością natychmiast zostało poruszone. Ta szósta część serii „Hellish” to nie tylko kontynuacja opowieści o braciach Scott – to głęboka eksploracja traumy, która pozostawia trwały ślad w psychice bohatera i… słuchacza.
Pamiętam, jak podczas pracy nad filmem krótkometrażowym o polskich legendach miejskich, analizowaliśmy moment, gdy strach przed niewidzialnym okazuje się potężniejszy niż przed konkretnym zagrożeniem. Ta sama zasada działa w „White Agony” – największy horror nie tkwi w krwawych scenach, ale w stopniowym pogrążaniu się Aidena w mroku własnej psychiki. Agnieszka Baranowska, jako narratorka, mistrzowsko oddaje tę spiralę obłędu, gdzie każdy kolejny rozdział to krok głębiej w otchłań.
Z punktu widzenia badacza folkloru, fascynujące jest, jak Weronika Plota przetwarza współczesne lęki na wzór dawnych opowieści o zatraceniu duszy. Aiden Scott to postać wyjęta żywcem z ballad o przeklętych wojownikach – jego „white agony” to współczesna wersja wiecznego tułacza, skazanego na cierpienie przez własne wybory. Plota buduje napięcie jak doświadczony gawędziarz przy ognisku – powoli, metodycznie, aż słuchacz czuje dreszcz na karku, choć w tle nie dzieje się nic konkretnie przerażającego.
Jako krytyk muszę jednak zauważyć pewne niedociągnięcia. Narracja momentami przypomina nasze polskie „zaczadzenie” – tak bardzo skupia się na emocjonalnym smogu Aidena, że niektóre wątki (jak choćby kwestie rady zabójców) tracą na spójności. To tak, jakby autorce zabrakło tlenu w tym zgęszczonym klimacie. Baranowska stara się ratować sytuację modulacją głosu, ale nawet jej talent nie jest w stanie w pełni zasłonić tych fabularnych dziur.
Porównując do innych współczesnych polskich romansów z dreszczykiem (jak twórczość Anny Kańtoch), „White Agony” wyróżnia się bezkompromisowością. Gdzie indziej znajdziemy scenę, w której bohater żałuje, że… nie zadał osobiście śmierci ukochanej? To poziom okrucieństwa psychologicznego, który przywodzi na myśl raczej „Medeę” niż współczesne romanse. Plota nie daje łatwych rozwiązań – jej świat jest jak nasza rodzima „Łysa Góra” w noc Kupały: piękny, ale śmiertelnie niebezpieczny.
Dla słuchaczy ceniących sobie realizm dźwiękowy – odgłosy Nowego Jorku są oddane z dokładnością godną dokumentalisty. Gdy Aiden przemierza ulice Manhattanu, słychać nawet echo jego kroków w kanionach drapaczy chmur. To drobiazg, ale właśnie takie detale składają się na prawdziwie immersyjne doświadczenie audiobookowe.
Czy polecam? Jeśli szukacie powieści, która zostawi w was ślad jak blizna po rytualnym nożu – tak. Ale ostrzegam: to nie jest lektura na letnie popołudnie. „White Agony” wymaga od słuchacza takiego samego zanurzenia w ciemność, jakiego doświadcza Aiden. I podobnie jak on – możecie już nigdy nie wyjść z tego nienaruszonymi.
Z mrocznymi pozdrowieniami z krainy literackich koszmarów,
Piotr Czarny
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 13H 27min |