Wschody i zachody słońca – Aleksandra Tyl audiobook – Tajemnica, która rozgrzeje Twoje serce
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w poruszającej opowieści o dwóch kobietach, których losy splatają się w sopockim domu z widokiem na morze. Aleksandra Tyl, mistrzyni literatury obyczajowej, snuje pełną napięcia historię o tajemnicach, rodzinnych intrygach i nieoczekiwanych sojuszach. W rolę narratora wciela się Małgorzata Lewińska, której głos niczym ciepły wiatr znad Bałtyku otula słuchacza emocjami. Młoda opiekunka i starsza, przebiegła kobieta prowadzą grę, w której stawką jest nie tylko spadek, ale też prawda o przeszłości. Idealne dla tych, którzy kochają historie z nutą melancholii, zaskakującymi zwrotami akcji i bohaterami, którzy zostają w sercu na długo. Odkryj “Wschody i zachody słońca” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Drodzy miłośnicy literackich podróży,
Gdy po raz pierwszy sięgnęłam po audiobook ‘Wschody i zachody słońca’ Aleksandry Tyl, nie spodziewałam się, że ta historia tak głęboko zapadnie mi w pamięć. Sopot, wielki dom z widokiem na morze, dwie kobiety z różnych pokoleń – to wszystko brzmi jak scenariusz do filmu, który ogląda się z zapartym tchem. Ale to, co naprawdę wyróżnia tę powieść, to sposób, w jaki autorka tka nić narracji, splatając ze sobą przeszłość i teraźniejszość, tajemnice i prawdy, miłość i zdradę.
Przyznam, że jako krytyczka literacka często spotykam się z powieściami obyczajowymi, które próbują poruszać podobne tematy. Jednak ‘Wschody i zachody słońca’ wyróżniają się na tym tle swoją subtelnością i głębią psychologiczną. Aleksandra Tyl nie boi się zagłębiać w mroczne zakamarki ludzkiej duszy, pokazując, jak przeszłość kształtuje nasze teraźniejsze wybory. To przypomina mi rozmowę, którą kiedyś przeprowadziłam z pewną pisarką – mówiła wtedy, że najciekawsze historie to te, w których bohaterowie muszą zmierzyć się nie tylko z zewnętrznymi przeciwnościami, ale przede wszystkim z własnymi demonami.
Narracja Małgorzaty Lewińskiej to prawdziwa uczta dla uszu. Jej głos, niczym ciepły letni wiatr znad Bałtyku, prowadzi nas przez meandry tej historii z niezwykłą precyzją. Szczególnie urzekło mnie, jak potrafiła oddać różnicę między dwiema głównymi bohaterkami – młodą opiekunką i starszą panią domu. Ta pierwsza brzmiała świeżo, niemal naiwnie, podczas gdy głos starszej kobiety miał tę specyficzną chropowatość, która zdradzała całe życie doświadczeń i rozczarowań. To właśnie takie detale sprawiają, że audiobook staje się czymś więcej niż tylko czytaną książką – to prawdziwe słuchowisko, które angażuje wszystkie zmysły.
Temat spadku i osób czyhających na majątek może wydawać się oklepany, ale Tyl podchodzi do niego w sposób świeży. Nie jest to prosta opowieść o chciwości, ale raczej studium tego, jak pieniądze mogą stać się narzędziem w grze o władzę i kontrolę w relacjach międzyludzkich. Starsza pani, wbrew pozorom, wcale nie jest bezradną ofiarą – to ona pociąga za sznurki w tej historii, co dodaje narracji pikanterii. Ta dynamika przypomina mi nieco relacje, które opisywała w swoich powieściach Katarzyna Grochola, choć Tyl idzie o krok dalej w eksplorowaniu mroczniejszych stron ludzkiej natury.
Jednym z najciekawszych wątków jest postać tajemniczego mężczyzny podającego się za pisarza. Jego rola w historii to prawdziwa literacka zagadka – czy jest on tym, za kogo się podaje? A może to kolejne narzędzie w rękach starszej pani? Autorka mistrzowsko gra z czytelnikiem, rzucając fałszywe tropy i pozostawiając nas w niepewności niemal do samego końca. To właśnie ten element sprawił, że nie mogłam oderwać się od słuchania – każdy rozdział przynosił nowe pytania i domysły.
Jeśli chodzi o techniczną stronę audiobooka, Wydawnictwo Prozami/Storyside jak zwykle nie zawiodło. Dźwięk jest czysty, bez żadnych zakłóceń, a tempo narracji idealnie dopasowane do charakteru powieści. 13 godzin i 51 minut słuchania minęło mi jak z bicza strzelił – to rzadkość, bo zwykle jestem bardzo wymagająca jeśli chodzi o długość audiobooków. Ale tutaj każda minuta była na swoim miejscu, bez zbędnych dłużyzn czy przyspieszeń akcji.
Co mogłoby być lepsze? Może trochę więcej rozwinięcia wątku z przeszłości starszej pani – chwilami miałam wrażenie, że autorka pozostawia nas z niedosytem w tej kwestii. Ale może to właśnie zamierzony zabieg, mający odzwierciedlić fakt, że niektóre tajemnice nigdy nie wychodzą na jaw? Również postać młodej opiekunki mogłaby być nieco bardziej zindywidualizowana – czasami odnosiłam wrażenie, że jest bardziej narzędziem do opowiedzenia historii niż pełnoprawną bohaterką.
Dla kogo jest ten audiobook? Z pewnością dla miłośników dobrej literatury obyczajowej z nutą suspensu. Dla tych, którzy cenią sobie nie tylko wartką akcję, ale przede wszystkim wnikliwe portrety psychologiczne. Dla słuchaczy, którzy lubią, gdy historia pozostawia pewne kwestie niedopowiedziane, zmuszając do własnych interpretacji. I oczywiście dla wielbicieli znakomitej interpretacji Małgorzaty Lewińskiej – jej wykonanie to prawdziwa lekcja sztuki interpretatorskiej.
Po zakończeniu słuchania przez długi czas nosiłam w sobie tę historię, jak się nosi dobre wino – pozwalając, by jej smak i aromat rozwijały się w pamięci. To nie jest powieść, którą się ‘konsumuje’ i odstawia na półkę. Raczej taka, która zostawia ślad, zmuszając do refleksji nad własnymi ‘wschodami i zachodami słońca’ – tymi momentami przełomu, gdy coś się kończy, a coś nowego zaczyna.
Z literackim pozdrowieniem,
Zofia Kowalska
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 13H 51min |