Zakochana służąca – Wioletta Piasecka audiobook – Poruszająca historia miłości i walki z przeciwnościami losu

Opis

Szanowni Państwo, miłośnicy literatury i dźwiękowych opowieści,

Z ogromną przyjemnością pragnę podzielić się z Państwem moimi refleksjami na temat audiobooka „Zakochana służąca” autorstwa Wioletty Piaseckiej, w interpretacji Klaudii Bełcik. Jako badacz literatury polskiej, od lat zgłębiający meandry powieści obyczajowej i historycznej, podchodzę do takich utworów z podwójną ciekawością – zarówno jako analityk, jak i jako słuchacz poszukujący emocji i estetycznych doznań. „Zakochana służąca”, wydana przez Skarpę Warszawską 14 lutego 2024 roku, to dzieło, które wpisuje się w popularny nurt literatury kobiecej, łącząc romans z historycznym tłem. Już od pierwszych minut słuchania wiedziałem, że czeka mnie podróż pełna wzruszeń, choć niepozbawiona pewnych schematów gatunkowych.

Pierwsze wrażenia z audiobooka były niezwykle pozytywne, głównie za sprawą klimatu, jaki udało się stworzyć autorce. Historia Marty Skowronek, młodej służącej oddanej na służbę we dworze, oraz jej relacji z arystokratyczną księżną Sarą Leokadią Reszko, przenosi nas w świat, który przypomina XIX-wieczne realia – epokę, w której różnice klasowe były niemal namacalne. Od razu przypomniały mi się moje własne badania nad literaturą polską tego okresu, gdy analizowałem, jak autorzy tacy jak Bolesław Prus czy Eliza Orzeszkowa portretowali społeczne nierówności. W „Zakochanej służącej” te nierówności stają się tłem dla osobistych dramatów bohaterów, co nadaje powieści głębi, choć – jak się później przekonamy – nie zawsze jest ona w pełni wykorzystana.

Osobisty związek z tematyką powieści narodził się u mnie podczas pracy nad doktoratem z literatury porównawczej, kiedy zgłębiałem motywy miłości i lojalności w literaturze polskiej i europejskiej. Pamiętam, jak podczas jednego z seminariów ze studentami dyskutowaliśmy o tym, jak często fikcja literacka splata się z historycznymi realiami, tworząc przestrzeń do refleksji nad ludzką naturą. „Zakochana służąca” jest właśnie takim utworem – z jednej strony lekkim i przystępnym, a z drugiej skłaniającym do zastanowienia nad tym, jak bardzo nasze pochodzenie determinuje nasze wybory. Historia Marty, która zakochuje się w przystojnym pocztylionie Waldemarze Promyku, a jednocześnie musi zmierzyć się z przeciwnościami losu, przypomniała mi o wielu podobnych narracjach, które omawiałem z młodymi adeptami literatury. Były to chwile, gdy wspólnie odkrywaliśmy, jak uniwersalne są pewne emocje – niezależnie od epoki czy klasy społecznej.

Przechodząc do analizy treści, warto podkreślić, że główne tematy powieści – miłość, przynależność klasowa, lojalność i przeciwności losu – są przedstawione w sposób przystępny, choć momentami przewidywalny. Miłość Marty i Waldemara, choć pełna namiętności, wpisuje się w klasyczny schemat romansu, gdzie na drodze do szczęścia stają intrygi i zewnętrzne przeszkody, takie jak pojawienie się młodziutkiej zalotnicy w życiu Waldemara. Z perspektywy historycznej literatury, można by porównać ten wątek do powieści Jane Austen, takich jak „Duma i uprzedzenie”, gdzie różnice klasowe i społeczne konwenanse komplikują relacje międzyludzkie. W „Zakochanej służącej” ten motyw jest jednak potraktowany bardziej powierzchownie, co może rozczarować słuchaczy poszukujących głębszej analizy psychologicznej postaci. Niemniej jednak, osadzenie akcji w historycznych realiach – choć nieprecyzyjnie określonych – dodaje opowieści uroku, a relacja Marty z księżną Reszko wprowadza ciekawy wymiar platonicznej więzi opartej na lojalności.

Jeśli chodzi o doświadczenie słuchania audiobooka, muszę przyznać, że interpretacja Klaudii Bełcik jest jednym z najmocniejszych elementów tego wydania. Jej głos, ciepły i pełen emocji, doskonale oddaje nastrój powieści obyczajowej z elementami romansu. Bełcik potrafi modulować ton, by podkreślić dramatyczne momenty, takie jak chwile zwątpienia Marty czy jej wewnętrzne rozterki. Jako badacz literatury, który często słucha audiobooków w celach analitycznych, zwracam uwagę na to, jak narrator potrafi ożywić tekst. Tutaj Klaudia Bełcik sprawia, że słuchacz czuje się, jakby był świadkiem wydarzeń, a nie jedynie obserwatorem. Jakość dźwięku jest również bez zarzutu – nagranie jest czyste, bez szumów czy zakłóceń, co znacząco wpływa na komfort słuchania. To istotne, zwłaszcza dla osób, które, jak ja, często sięgają po audiobooki podczas długich podróży czy wieczornego relaksu. Warto dodać, że choć „Zakochana służąca” nie jest dostępna jako darmowy audiobook, jej cena w serwisach streamingowych jest przystępna, co czyni ją atrakcyjną propozycją dla miłośników literatury obyczajowej.

Mówiąc o mocnych stronach powieści, nie sposób nie docenić jej emocjonalnego ładunku. Wioletta Piasecka ma talent do tworzenia historii, które trafiają do serca, co potwierdzają liczne pozytywne recenzje na platformie Storytel, gdzie audiobook otrzymał ocenę 4.6 na 6 przy 250 głosach. Słuchacze określają go jako „przyjemny”, „romantyczny” i „wciągający”, co doskonale oddaje jego charakter. Dla mnie, jako analityka literatury, szczególnie interesujące jest to, jak autorka buduje relacje między postaciami – zwłaszcza między Martą a księżną Reszko. Ta więź, oparta na wzajemnym szacunku, jest jednym z bardziej oryginalnych elementów fabuły. Z drugiej strony, nie mogę pominąć pewnych słabości. Fabuła bywa przewidywalna, a niektóre wątki, jak intrygi wokół Waldemara, wydają się zbyt schematyczne. Dla słuchaczy poszukujących nowatorskich rozwiązań narracyjnych, może to być rozczarowujące. Niemniej jednak, w kategorii literatury obyczajowej, „Zakochana służąca” spełnia swoje zadanie – dostarcza rozrywki i chwili wytchnienia.

Porównując powieść do innych dzieł tego gatunku, można zauważyć podobieństwa do twórczości Lucindy Riley, której historie również łączą wątki miłosne z historycznym tłem. W polskiej literaturze można by wskazać na powieści Marii Rodziewiczówny, które także eksplorują tematykę miłości i społecznych barier. „Zakochana służąca” nie osiąga jednak tej głębi psychologicznej, jaką oferują klasyczne utwory, co plasuje ją raczej w kategorii lekkiej lektury. Dla słuchaczy, którzy cenią sobie takie historie, będzie to jednak strzał w dziesiątkę.

Komu zatem poleciłbym ten audiobook? Przede wszystkim miłośnikom literatury obyczajowej i romansów historycznych, którzy szukają przyjemnej opowieści na wieczór. To idealna propozycja dla osób, które chcą się zrelaksować, słuchając historii pełnej emocji, bez konieczności głębokiej analizy. Doświadczenie słuchania audiobooka jest tu dodatkowo wzbogacone przez świetną narrację Klaudii Bełcik, co czyni tę formę szczególnie atrakcyjną. Myślę, że „Zakochana służąca” sprawdzi się także jako towarzysz podczas codziennych obowiązków – sprzątania, gotowania czy długich spacerów, gdy audiobook może umilić czas.

Na koniec chciałbym podzielić się osobistą refleksją. Słuchanie „Zakochanej służącej” przypomniało mi, dlaczego tak bardzo cenię literaturę obyczajową – mimo jej schematyczności, potrafi dotknąć uniwersalnych emocji, które łączą nas wszystkich. Jako badacz literatury polskiej, często skupiam się na analizie struktury czy kontekstu historycznego, ale tym razem dałem się porwać samej historii. Były momenty, gdy, słuchając o zmaganiach Marty, przypominałem sobie opowieści mojej babci o dawnych czasach, gdy życie na wsi i we dworach pełne było podobnych dramatów i namiętności. To właśnie ta zdolność literatury do budzenia wspomnień i emocji czyni takie utwory wartymi uwagi.

Podsumowując, „Zakochana służąca” to audiobook, który dostarcza przyjemności i wzruszeń, choć nie jest pozbawiony wad. Dla mnie, jako miłośnika literatury i dźwiękowych opowieści, było to doświadczenie warte uwagi, zarówno ze względu na treść, jak i na jakość narracji. Mam nadzieję, że i Państwo znajdą w tej historii coś dla siebie.

Z literackim pozdrowieniem i zaproszeniem do wspólnego odkrywania kolejnych opowieści, Adam Nowak