Zaprzaniec – Andrzej Mathiasz audiobook – Mroczna tajemnica, która wciąga jak bagno
Próbka audiobooka
Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.
Zanurz się w mroczny świat Rudnika nad Sanem, gdzie prawda jest jak nóż w plecy. Andrzej Mathiasz, mistrz kryminału, i narrator Mateusz Drozda zabiorą Cię w 14-godzinną podróż pełną napięcia. Zaginiony bohater narodowy, Stanisław Wraga, skrywa sekrety, które rozpalają senne miasteczko do czerwoności. Aneta Brudka i Adam Szmyt, tropiąc zagadkę, wpadają w sidła milczenia i wrogości. Słuchając, poczujesz dreszcz na karku, jakbyś sam stąpał po grząskim gruncie przeszłości. Idealne dla tych, którzy lubią wciągające kryminały z pazurem. Odkryj “Zaprzaniec” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.
Opis
Hej, hej, miłośnicy mrocznych klimatów i kryminalnych zagadek! Tomasz Wiśniewski tu wciąga was w kolejną literacką podróż – tym razem z dreszczykiem.
Gdy tylko usłyszałem, że Andrzej Mathiasz wypuszcza trzecią część serii ‘Szlam’, od razu przypomniały mi się długie wieczory spędzone z poprzednimi tomami przy kubku gorącej herbaty. ‘Zaprzaniec’ to jak powrót do starego, mrocznego znajomego – niby wiesz, czego się spodziewać, a jednak autor ciągle potrafi zaskoczyć.
Rudnik nad Sanem – senne miasteczko, które w tej historii staje się prawdziwym piekłem. Gdy znika Stanisław Wraga, lokalny bohater, do akcji wkracza nasz ulubiony duet: wyrzucony z prokuratury Adam Szmyt i byłą policjantka Aneta Brudka. Ich prywatne śledztwo to jak kopanie w świeżym grobie – im głębiej, tym więcej trupów wypływa na wierzch. Mathiasz mistrzowsko gra na kontraście między pozorami a prawdą, między heroiczną legendą a mroczną rzeczywistością.
Pamiętam, jak rok temu analizowałem na blogu fenomen polskich kryminałów osadzonych w małych miasteczkach. ‘Zaprzaniec’ wpisuje się w ten trend doskonale, ale wnosi też coś świeżego – głębszą refleksję nad tym, jak przeszłość kształtuje teraźniejszość. To nie tylko kryminał, ale i psychologiczna gra w kotka i myszkę z czytelnikiem.
Mateusz Drozda jako narrator to strzał w dziesiątkę. Jego głos idealnie pasuje do klimatu powieści – chropowaty, pełny niedopowiedzeń, czasem niemal szeptem prowadzący nas przez najbardziej mroczne zakamarki fabuły. Szczególnie udane są sceny dialogowe – każdy bohater ma swój charakterystyczny ton, co przy tak licznej obsadzie postaci jest nie lada wyzwaniem.
Ale nie oszukujmy się – ‘Zaprzaniec’ to nie jest książka dla każdego. Jak zauważyło kilku recenzentów, są momenty, gdy akcja zwalnia, a rozwlekłe opisy mogą nużyć. Mnie osobiście irytowały czasem zbyt teatralne monologi wewnętrzne Szmyta – jakby autor nie do końca ufał, że czytelnik (czy w tym przypadku słuchacz) zrozumie subtelności psychologii postaci.
Porównując do innych polskich kryminałów, ‘Zaprzaniec’ jest jak krzyżówka prozy Miłoszewskiego z Bondą – ma filozoficzną głębię pierwszego i mroczny realizm drugiej. Brakuje mu może polotu Mroza, ale za to Mathiasz lepiej buduje atmosferę niepokoju.
Dla kogo będzie ta pozycja? Dla fanów serii – to oczywiste. Dla miłośników kryminałów z psychologicznym zacięciem. Dla tych, którzy lubią, gdy historia nie daje łatwych odpowiedzi. I przede wszystkim – dla słuchaczy, którzy doceniają, gdy narrator staje się współtwórcą klimatu, a nie tylko lektorem.
Osobiste refleksje? Po skończeniu audiobooka długo nie mogłem się otrząsnąć. To nie jest książka, którą się ‘konsumuje’ – to raczej doświadczenie, które zostawia ślad. Jak mroźny wiatr znad Sanu, który wżera się w kości i nie daje o sobie zapomnieć.
No to jak, dajecie się wciągnąć w tę mroczną opowieść? Ja już pakuję się w kolejną kryminalną przygodę – do usłyszenia na blogu i w socialach! Wasz Tomasz ‘Kryminałomaniak’ Wiśniewski.
Tomasz Wiśniewski
Dodatkowe informacje
Autor | |
---|---|
Lektor | |
Język | Polski |
Długość | 14H 54min |