Złap mnie, jeśli umiesz – Alek Rogoziński audiobook – Mroczna zagadka, która nie da Ci spokoju

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj “Złap mnie, jeśli umiesz” – elektryzujący kryminał Alka Rogozińskiego, w którym humor przeplata się z grozą, a narratorka Paulina Holtz prowadzi Cię przez labirynt tajemnic niczym przewodnik po mrocznej opowieści. W małym podlaskim miasteczku, w nawiedzonym dworku, ktoś popełnił zbrodnię, a pisarka Róża Krull musi rozwikłać zagadkę, zanim kolejna osoba zniknie. Czy śmierć kustosza to przypadek, czy starannie zaplanowane morderstwo? Idealne dla tych, którzy kochają kryminały z nutą czarnego humoru i kobiecą detektyw w roli głównej. Zanurz się w tę pełną zwrotów akcji historię i poczuj dreszcz na karku. Odkryj “Złap mnie, jeśli umiesz” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 1281611
Gatunek:

Opis

Cześć, kochani miłośnicy kryminałów i audiobooków!

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić moimi wrażeniami z odsłuchania audiobooka „Złap mnie, jeśli umiesz” autorstwa Alka Rogozińskiego, który jest piątą częścią serii „Róża Krull na tropie”. Jako bloger zajmujący się kulturą popularną i literaturą, zawsze szukam książek, które łączą w sobie rozrywkę z nutką tajemnicy, a do tego są świetnie podane w formie audio. I powiem Wam jedno: ta pozycja to prawdziwa perełka w kategorii kryminałów humorystycznych, a doświadczenie słuchania audiobooka, które oferuje Paulina Holtz jako lektorka, to czysta przyjemność. Ale po kolei, bo jest o czym opowiadać!

Pierwsze wrażenie po włączeniu tego audiobooka? Jakby ktoś zaprosił mnie na herbatkę do małego miasteczka na Podlasiu, gdzie za każdym rogiem czai się tajemnica, a jednocześnie wszyscy puszczają do siebie oko. Alek Rogoziński po raz kolejny udowadnia, że potrafi stworzyć fabułę, która wciąga jak dobry serial, a jednocześnie bawi do łez. „Złap mnie, jeśli umiesz” to historia o Róży Krull, autorce kryminałów, która podczas wypoczynku na Podlasiu wpada na trop zagadkowej śmierci młodego kustosza w opuszczonym, rzekomo nawiedzonym dworku. Brzmi jak klasyczny kryminał, prawda? Ale u Rogozińskiego nic nie jest takie oczywiste – tu nawet świnka o imieniu Dolores ma swoje pięć minut i wnosi do fabuły coś wyjątkowego!

Muszę przyznać, że ta książka mocno rezonuje z moimi osobistymi doświadczeniami. Pamiętam, jak rok temu pisałem na blogu serię artykułów o powieściach osadzonych w polskiej rzeczywistości po transformacji ustrojowej. Odkryłem wtedy, że młodzi czytelnicy szukają historii, które pomagają im zrozumieć nasze korzenie, ale podanych w nowoczesny, lekki sposób. „Złap mnie, jeśli umiesz” wpisuje się w ten trend, bo Podlasie jako tło fabuły to nie tylko malowniczy krajobraz, ale też miejsce, gdzie historia miesza się z współczesnością, a lokalne legendy o nawiedzonym dworku dodają smaczku. Słuchając tej opowieści, przypominały mi się rodzinne wypady na wschód Polski, gdzie każda wieś ma swoją opowieść o duchach czy dawnych tajemnicach. Rogoziński świetnie oddaje ten klimat, a ja czułem się, jakbym wracał do tych wspomnień.

Przejdźmy do analizy treści, bo jest tu sporo do omówienia. Głównym motywem jest oczywiście amatorskie śledztwo Róży Krull, która, choć nie jest zawodowym detektywem, ma nosa do rozwiązywania zagadek. To trochę jak polska wersja panny Marple – inteligentna, spostrzegawcza, a do tego z poczuciem humoru, które sprawia, że nie da się jej nie lubić. Fabuła kręci się wokół tajemnicy śmierci kustosza – policja uznaje to za wypadek, ale Róża czuje, że coś jest nie tak. I tu zaczyna się cała zabawa, bo w miasteczku nagle pojawiają się dawno niewidziani właściciele dworku, a anonimowe maile tylko podgrzewają atmosferę. Rogoziński mistrzowsko buduje napięcie, ale robi to z przymrużeniem oka, co jest znakiem rozpoznawczym jego twórczości. To kryminał typu “cozy mystery”, gdzie nie ma brutalności, a zagadka i relacje międzyludzkie grają pierwsze skrzypce. Jeśli lubicie książki Joanny Chmielewskiej, to będziecie w siódmym niebie!

Humor to kolejny mocny punkt tej powieści. Alek Rogoziński ma talent do tworzenia zabawnych dialogów i sytuacji, które wywołują uśmiech nawet w najbardziej napiętych momentach. Nie raz śmiałem się na głos, słuchając, jak Róża Krull próbuje ogarnąć chaos wokół siebie. To właśnie ta lekkość sprawia, że audiobook jest idealny na relaks po ciężkim dniu – słuchasz i od razu czujesz, że świat nie jest taki zły, jak się wydaje. Do tego regionalny koloryt Podlasia – akcenty, zwyczaje, lokalne smaczki – wszystko to jest jak wisienka na torcie.

A teraz przejdźmy do tego, co w audiobookach jest równie ważne jak treść, czyli do wykonania. Paulina Holtz jako narratorka to strzał w dziesiątkę. Jej głos jest ciepły, pełen energii, a sposób, w jaki oddaje emocje bohaterów, sprawia, że czujesz się, jakbyś był w środku tej historii. Świetnie moduluje ton, by podkreślić humor, ale też buduje napięcie w kluczowych momentach. Jako były DJ radiowy i podcaster, zwracam uwagę na takie detale jak dykcja czy intonacja, i tutaj nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Jakość dźwięku jest na wysokim poziomie, co dodatkowo podnosi komfort słuchania. To naprawdę jedno z tych audiobookowych doświadczeń (“audiobook experience”), które sprawiają, że nie możesz się oderwać. Jeśli szukacie czegoś na długą podróż czy wieczór z kubkiem herbaty, to „Złap mnie, jeśli umiesz” w wersji audio jest idealnym wyborem. A jeśli gdzieś traficie na darmowy audiobook (“audiobook free”), to bierzcie w ciemno – warto!

Oczywiście, jak każdy krytyk, muszę spojrzeć na tę pozycję z obu stron. Siłą tego kryminału jest jego lekkość i humor, ale dla niektórych fabuła może być nieco przewidywalna. Jeśli jesteście fanami ciężkich, mrocznych thrillerów, to możecie poczuć się zawiedzeni – tu nie ma krwi i brutalności, a zagadka nie jest aż tak skomplikowana. Kilka recenzji na Storytelu, gdzie audiobook ma ocenę 4.4 na podstawie ponad tysiąca głosów, wskazuje na momenty, które niektórzy uznali za nudne. Ja sam przyznam, że czasem chciałem, żeby akcja przyspieszyła, ale ogólne wrażenie pozostaje bardzo pozytywne. To książka, która nie udaje czegoś, czym nie jest – to czysta rozrywka, a nie głęboka analiza psychologiczna.

Porównując „Złap mnie, jeśli umiesz” do innych kryminałów humorystycznych, od razu przychodzi mi na myśl Joanna Chmielewska, która dla mnie jest królową tego gatunku w Polsce. Rogoziński idzie podobną ścieżką, ale jego styl jest bardziej współczesny, a popkulturowe odniesienia sprawiają, że młodsi słuchacze też znajdą tu coś dla siebie. Jeśli lubicie serię o Albercie Strońskim Marty Kisiel, gdzie humor miesza się z fantastyką, to Róża Krull też Was zachwyci. A dla fanów klasyki – to taka polska odpowiedź na Agathę Christie, tylko z większą dawką ironii.

Komu poleciłbym ten audiobook? Na pewno wszystkim, którzy szukają lekkiego, zabawnego kryminału na poprawę humoru. To idealna propozycja dla fanów gatunku “cozy crime”, ale też dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z audiobookami. Słuchanie tej historii (“listening experience”) to jak spotkanie ze starymi znajomymi – czujesz się komfortowo, śmiejesz się z nimi i nie możesz się doczekać, co będzie dalej. Jeśli lubicie opowieści o kobietach detektywach, tajemniczych dworkach i małych miasteczkach pełnych sekretów, to jest to pozycja dla Was. A do tego Podlasie jako tło – no przecież to czysta magia!

Na koniec jeszcze kilka słów od siebie. Słuchanie „Złap mnie, jeśli umiesz” przypomniało mi, dlaczego tak kocham audiobooki – to nie tylko sposób na poznanie historii, ale też na zanurzenie się w innym świecie. Jako podcaster i bloger często analizuję, jak różne media przekazują treści, i tu muszę powiedzieć, że forma audio dodała tej książce jeszcze więcej uroku. To doświadczenie, które zostaje z Tobą na dłużej, a ja już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejne części serii o Róży Krull. Mam nadzieję, że Wy też dacie się porwać tej historii i podzielicie się swoimi wrażeniami!

Do usłyszenia przy kolejnej recenzji, trzymajcie się i pamiętajcie – kryminał nie musi być mroczny, żeby być dobry! Tomasz Wiśniewski

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

7H