Znachor – Michał Śmielak audiobook – Mroczny wyścig z czasem i śmiercią

Opis

Drodzy czytelnicy i miłośnicy literatury kryminalnej,

Michał Śmielak, debiutując na scenie polskiej literatury kryminalnej, stworzył powieść, która wciąga od pierwszych minut. „Znachor” to audiobook, który nie tylko snuje mroczną historię, ale również prowokuje do refleksji nad granicami sprawiedliwości i moralności. Wojciech Masiak, jako narrator, nadaje tej historii dodatkowy wymiar, zamieniając ją w prawdziwą ucztę dla uszu.

Pierwsze wrażenie? Już sam opis fabuły intryguje. Seria tajemniczych zabójstw uzdrowicieli w Polsce, metodycznie przeprowadzanych na wzór polowań na czarownice, tworzy atmosferę grozy i napięcia. Jako ktoś, kto od lat analizuje literaturę kryminalną, od razu poczułem, że „Znachor” ma potencjał być czymś więcej niż tylko kolejną powieścią detektywistyczną. Michał Śmielak podjął się trudnego zadania ukazania desperacji osób szukających nadziei w medycynie alternatywnej oraz moralnych dylematów związanych z zemstą.

Nie mogłem powstrzymać się od porównań do moich wcześniejszych doświadczeń z polską literaturą kryminalną, szczególnie podczas analizy „Znachora” w kontekście mojego ulubionego kryminału „Uwikłanie” Zygmunta Miłoszewskiego. Z jednej strony Śmielak podąża ścieżką klasycznego thrillera, z drugiej – wprowadza elementy społeczne, które nadają fabule głębszy wymiar. Wyjątkowość tej książki tkwi w jej odważnym podejściu do tematu uzdrowicieli i altmedu. To jakby spojrzenie w lustro polskiego społeczeństwa – pełne sprzeczności, nadziei i frustracji.

Jednym z największych atutów „Znachora” jest sposób, w jaki Wojciech Masiak wciela się w rolę narratora. Jego głos jest pełen emocji, a tonacja idealnie oddaje napięcie sceny. Czułem, jakby historia rozgrywała się tuż obok mnie. Jego umiejętność modulacji głosu sprawia, że każda postać nabiera indywidualnego charakteru, a słuchacz łatwo zatapia się w świecie przedstawionym. Szczególnie zapadła mi w pamięć scena, w której Krzysiek, główny bohater, konfrontuje się z brutalną rzeczywistością swojej choroby. Masiak oddaje nie tylko ból, ale i determinację młodego chłopaka, w sposób, który trudno zapomnieć.

Jeśli chodzi o fabułę, nie sposób nie docenić dynamiki i zaskakujących zwrotów akcji. Śmielak umiejętnie buduje napięcie, wprowadzając momenty, które dosłownie zatrzymują oddech. Jednak nie obyło się bez pewnych niedociągnięć. Główny bohater, Krzysiek, momentami wydaje się zbyt idealizowany – jego umiejętności i zachowanie bywają mało wiarygodne, co odbiera nieco realizmu historii. Podobnie relacje między postaciami, szczególnie romantyczne wątki, są czasem przesadzone i mało naturalne.

Pod kątem tematyki „Znachor” przypomina mi rozmowy, które prowadziłem na moim podcastcie, analizując polską literaturę kryminalną. Szczególnie przywołuję tutaj dyskusję o „Wojnie polsko-ruskiej” Doroty Masłowskiej – choć to zupełnie inny gatunek, obie książki łączy specyficzne, polskie spojrzenie na rzeczywistość. Śmielak, podobnie jak Masłowska, nie boi się pokazać ciemnych zakamarków polskiego społeczeństwa, choć czyni to w bardziej konwencjonalnej formie kryminału.

Czy mogę polecić „Znachora”? Zdecydowanie tak, choć z pewnymi zastrzeżeniami. To książka dla tych, którzy szukają czegoś nowego w polskiej literaturze kryminalnej – czegoś, co balansuje między rozrywką a refleksją. Audiobook będzie idealny dla osób, które cenią sobie dobrze wykonane narracje i szukają historii, która wciąga od początku do końca.

Podsumowując, „Znachor” to debiut, który warto poznać. Michał Śmielak pokazuje, że ma potencjał, by stać się jednym z ciekawszych głosów w polskiej literaturze kryminalnej. Wojciech Masiak, jako narrator, podnosi tę historię na wyższy poziom, sprawiając, że audiobook staje się czymś więcej niż tylko opowieścią – staje się przeżyciem.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji posłuchać „Znachora”, gorąco zachęcam. To jedna z tych książek, które pozostają z nami na długo – zarówno dzięki swojej fabule, jak i dzięki niezapomnianemu wykonaniu audio.

Z literackim pozdrowieniem, Tomasz Wiśniewski