16: Kwiat wisielców – Margit Sandemo audiobook – Mroczna podróż w głąb magicznej legendy

Próbka audiobooka

Posłuchaj próbki, aby poczuć opowieść.

Odkryj mroczną i fascynującą przygodę w serii “Saga o Ludziach Lodu”! Margit Sandemo zabiera Cię w podróż pełną tajemniczych mocy i niebezpiecznych sekretów, mistrzowsko opowiedzianą przez Sylwię Nowiczewską. Dan Lind wraz z Ingrid i Ulvhedinem wyruszają do Lodowej Doliny, gdzie czeka na nich korzeń alrauny – magiczna roślina o przerażającej mocy, zwana kwiatem wisielców. Czy uda im się zdobyć tę niebezpieczną moc, czy też padną ofiarą jej przekleństwa? Zanurz się w mroźnej aurze skandynawskiej legendy, gdzie każdy krok może być ostatni. Idealne dla tych, którzy kochają mroczne fantasy z nutą historycznego klimatu. Odkryj “16: Kwiat wisielców” i rozpocznij darmowe doświadczenie słuchania na ezaudioksiazki.pl już dziś.

ID: 248806

Opis

Szanowni Miłośnicy Literatury Fantasy i Poszukiwacze Głębszych Znaczeń,

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z “16: Kwiat wisielców” Margit Sandemo, od razu poczułem tę charakterystyczną mieszankę emocji, która towarzyszy mi zawsze, gdy odkrywam kolejny tom dobrze skonstruowanej sagi fantasy. Jako badacz literatury, który spędził niezliczone godziny na analizowaniu powiązań między historią a fikcją w literaturze europejskiej, szczególnie doceniam sposób, w jaki Sandemo tka swoje narracje w bogate tło historyczno-kulturowe Skandynawii.

“Kwiat wisielców” to szesnasta odsłona “Sagi o Ludziach Lodu”, która zabiera nas w kolejną podróż z potomkami tajemniczego rodu. Troje bohaterów – Dan Lind, Ingrid Lind i Ulvhedin Paladin – wyruszają na północ, do Lodowej Doliny, w poszukiwaniu legendarnego korzenia alrauny, zwanego też kwiatem wisielców. Ta magiczna roślina, która podobno wyrasta pod szubienicami, staje się osią fabuły, wokół której kręci się cała opowieść.

Z literackiego punktu widzenia, Sandemo mistrzowo balansuje między kilkoma kluczowymi motywami. Motyw podróży i poszukiwania przypomina mi nieco tradycję questów znanych z literatury arturiańskiej, ale z wyraźnie nordyckim zabarwieniem. Jako wykładowca często podkreślam studentom, jak ważne jest zrozumienie kulturowych korzeni takich motywów – tutaj mamy do czynienia z wyraźnym nawiązaniem do skandynawskich sag i ich specyficznego postrzegania przeznaczenia.

Magia i nadnaturalne zdolności bohaterów nie są tu jedynie ozdobnikami – stanowią integralną część konstrukcji świata przedstawionego. Ingrid i Ulvhedin, jako “dotknięci” szczególnymi mocami, reprezentują ten aspekt sagi w sposób szczególnie interesujący. Ich zdolności nie są prezentowane jako czysta siła, ale raczej jako obciążenie, co przypomina mi nieco koncepcję “tragicznych darów” znanych z mitologii greckiej.

Sylwia Nowiczewska jako narratorka audiobooka zasługuje na szczególną pochwałę. Jej interpretacja to prawdziwa uczta dla uszu – głos ma tę właściwą barwę, która potrafi oddać zarówno surowość nordyckich krajobrazów, jak i emocjonalną głębię postaci. Szczególnie udane są fragmenty, w których czyta dialogi Ulvhedina – potrafi oddać tę mieszankę siły i wrażliwości, która charakteryzuje tę postać. Jako wieloletni słuchacz audiobooków (pamiętam jeszcze czasy kaset magnetofonowych!) doceniam takie wykonanie, które nie tylko czyta tekst, ale go interpretuje, dodając warstwę znaczeń.

Porównując “Kwiat wisielców” do innych dzieł z gatunku, widzę wyraźne podobieństwa do “Wiedźmina” Sapkowskiego – szczególnie w sposobie łączenia świata magicznego z historycznym realizmem. Jednak Sandemo idzie swoją drogą, tworząc unikalny klimat, który odróżnia “Sagę o Ludziach Lodu” od innych serii fantasy. Brak tu może politycznych intryg na miarę “Pieśni Lodu i Ognia”, ale za to otrzymujemy bardziej intymną opowieść o rodzinnych więziach i dziedzictwie.

Tłumaczenie Iwony Zimnickiej zasługuje na uznanie – udało się jej oddać zarówno prostotę, jak i poetyckość oryginału. Jako językoznawca szczególnie doceniam takie momenty, gdy tłumacz potrafi oddać niuanse znaczeniowe – na przykład gdy mowa o “kwiecie wisielców”, który w różnych kulturach nosi różne nazwy i znaczenia.

Czy są jakieś słabe strony? Jako krytyk muszę przyznać, że dla osób nieznających poprzednich tomów sagi, niektóre wątki mogą być trudne do uchwycenia. Sandemo pisze wyraźnie z myślą o stałych czytelnikach, co jest zrozumiałe w szesnastym tomie serii. Ponadto, chociaż wykonanie Nowiczewskiej jest generalnie znakomite, czasami miałem wrażenie, że niektóre postaci drugoplanowe mogłyby być bardziej zróżnicowane głosowo.

Dla kogo jest ten audiobook? Z pewnością dla fanów sagi, którzy chcą kontynuować przygodę z Ludźmi Lodu. Ale też dla miłośników fantasy historycznej, którzy szukają czegoś więcej niż standardowe “miecz i magia”. Jako badacz literatury poleciłbym go również osobom zainteresowanym recepcją mitologii nordyckiej we współczesnej kulturze popularnej.

Osobiste wspomnienie: analizując tę powieść, przypomniałem sobie swoje pierwsze zetknięcie z sagami islandzkimi podczas studiów. Ta sama surowość krajobrazu, ta sama mieszanka realizmu i magii. Sandemo, choć pisze współcześnie, zdaje się czerpać z tej samej tradycji narracyjnej, co czyni jej dzieło szczególnie interesującym dla kogoś, kto – jak ja – spędził lata na badaniu ewolucji narracji w literaturze północnej Europy.

Z literackim pozdrowieniem,
Adam Nowak

Dodatkowe informacje

Autor

Lektor

Język

Polski

Długość

8H 18min